Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyhha Administrator
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Czarnobyla
|
Wysłany: Sob 22:02, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nauczyciel pyta:
- Jaka, waszym zdaniem, powinna być idealna szkoła?
Uczniowie odpowiadają chórem
- Zamknięta!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szyhha Administrator
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Czarnobyla
|
Wysłany: Sob 22:04, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Po latach spotykają się dwaj koledzy. Poszli na piwo. Jeden z nich postanowił skrócić sobie drogę idąc przez cmentarz. Następnego dnia miał tam odbyć się pogrzeb i grób był już wkopany. Nieświadomy niczego mężczyzna wpadła do tego grobu. Nie mogąc się wydostać, zaczął wołać:
- Zimno mi! Pomocy, nie mogę się wydostać!
Po godzinie słyszy, że ktoś idzie przez cmentarz i zaczyna ponownie krzyczeć. Na to przechodzień podchodzi do grobu i mówi:
- Dobrze ci tak. Po coś się odkopał?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szyhha Administrator
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Czarnobyla
|
Wysłany: Sob 22:05, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Mandaryna skończyła śpiewać piosenkę w Sopocie . Publiczność wola:
- Bis,bis!
Mandaryna śpiewa jeszcze raz.
- Bis, bis! - wola publiczność.
Mandaryna śpiewa jeszcze jeden raz.
- Bis,bis! Śpiewaj, aż się nauczysz! - woła publiczność
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szyhha Administrator
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Czarnobyla
|
Wysłany: Sob 22:05, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Mały dinozaur pyta swoja mamę:
- Mamusiu, czy ja po śmierci pójdę do nieba?
- Nie synku, do muzeum.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Slabiaczek1 Staruszek
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3H-Gołebiów 1
|
Wysłany: Sob 23:19, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
hehe dobre dobre szyHa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wozik Staruszek
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Potoku :D z 3H
|
Wysłany: Nie 0:32, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Dobre jest z tym BMW
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wozik Staruszek
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Potoku :D z 3H
|
Wysłany: Nie 0:34, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Konduktor wchodzi do pociągu. Na jego widok dwóch młodych ludzi zaczyna uciekać na koniec pociągu. Konduktor za nimi. Dobiegają do ostatniego wagonu. Kontroler dogania ich i mówi:
- Dzień dobry, bileciki do kontroli.
Pasażerowie podają bilety.Konduktor sprawdza i ze zdumieniem stwierdza, że są w porządku. Pyta pasażerów:
- Dlaczego uciekaliście?
- A dlaczego pan nas gonił?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wozik Staruszek
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Potoku :D z 3H
|
Wysłany: Nie 0:35, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Kontroler sprawdza gościa:
- Poproszę bilet.
- Ależ proszę bardzo.
Gosciu podaje kontrolerowi nieskasowany bilet.
- Nie, nie. Bilet musi być skasowany.
- Aaaaaa... to nie mam.
- No, to będzie trzeba zapłacić karę... Dowodzik proszę.
- Niestety... Nie mam przy sobie.
- Hmmmm... A może ma pan coś ze zdjęciem?
- Tak, mam bilet miesięczny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wozik Staruszek
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Potoku :D z 3H
|
Wysłany: Nie 0:35, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Kontroler wchodzi do autobusu i mówi:
- Bileciki!
Pasażer:
- Trąbka!
- Jaka trąbka?
- A jakie bileciki?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wozik Staruszek
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Potoku :D z 3H
|
Wysłany: Nie 0:38, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jasio został dyscyplinarnie wyrzucony z przedszkola.
Trafił do innego. Pyta się tam znajomego:
- Można palić?
- Da się.
- Można pić wódkę ?
- Jak się podzielisz z wychowawcą to on nawet da szkło.
- A dziewice są ?
- Czyś ty zgłupiał? Co Ty, W żłobku jesteś ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wozik Staruszek
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Potoku :D z 3H
|
Wysłany: Nie 0:39, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jasiu miał słabe oceny. Mama mówi więc do taty - Porozmawiaj z Jasiem po męsku, zobacz jego oceny, przemów mu do rozumu. - Ojciec pomyślał,wziął flachę i puka do Jasia. - Mogę wejść? - Wejdź tato. Przyszedłem pogadać, dziobniemy po kieliszku ? - Popili troszkę - może zapalimy - mówi ojciec, Jasiu zdziwiony - dobra - zapalimy ! Po jakimś czasie ojciec,no to co,może jakiś świerszczyk ? Wyjął z rękawa pornosy, ogladają, a Jasio zaczerwieniony:
- Tata,kto ma takie dziewczyny ?
- Prymusi, synu !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wozik Staruszek
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Potoku :D z 3H
|
Wysłany: Nie 0:41, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
W szkole u Jasia było malowanie. Pani nauczycielka w ramach zajęć z plastyki chciała sprawdzić czy dzieci mają zmysł plastyczny. Więc pyta się dzieci jak by pomalowały klasę. Dzieci opowiadają swoje wizje klasy po malowaniu. Doszło do Jasia,więc mówi - W zasadzie to podoba mi się tak jak jest, tylko na środku ściany pier********* szlaczek ! - Po tych słowach nauczycielka złapała się za głowę i mówi do Jasia: - Jasiu jutro widzę cię tu z ojcem.
Na drugi dzień Jasiu przychodzi do szkoły z ojcem. Nauczycielka zrelacjonowała mu więc treść wczorajszej lekcji. - I na końcu mówi, że na środku ściany pier******** szlaczek... - Ojciec popatrzył na ścianę i mówi:
- Ma pani rację, rzeczywiście chu**** !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wozik Staruszek
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Potoku :D z 3H
|
Wysłany: Nie 0:42, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Przed lekcją pani mówi, że przyjedzie grupa Chińczyków.
I mówi także do Jasia, aby tam siadł z tyłu i nie zadawał głupich pytań.
Zaczęła się lekcja. Dzieci się pytają jak się żyje w Chinach...itp.
Nagle pewien Chińczyk podchodzi do Jasia i pyta go:
Dlaczego nie zadajesz żadnych pytań ?
Bo jak zadam jakieś, to pan się zdenerwuje.
Nie, na pewno nie, no dobra wal.
Z ilu jest pan jajek?
No.... z czterech.
Wiedziałem, bo z dwóch to nie byłby pan taki zółty....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wozik Staruszek
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Potoku :D z 3H
|
Wysłany: Nie 0:42, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jasio wrócił ze szkoły i ojciec pyta go jak poszło.
- Z matematyki dostałem piątkę i raz w mordę.
- A za co?
- Pani pyta: "Ile to jest 6 razy 4". No to powiedziałem, że 24. I dostałem piątkę. A później mnie zapytała "ile to jest 4 razy 6".
- A dyć to jeden ch*j - mówi ojciec.
- No właśnie, tak samo jej powiedziałem !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wozik Staruszek
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Potoku :D z 3H
|
Wysłany: Nie 0:43, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nauczycielka na lekcji polskiego pyta Jasia :
- Jasiu, jeżeli powiem: "jestem piękna", to jaki to czas?
- Czas przeszły, proszę pani!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|